piątek, 26 listopada 2010

RÓŻA

Blakną liscie,szarymi się stają
Jak wspomnienia przykryte kurzem

Niegdys piękna, czerwień ust przypominająca
Mówi o resztkach wyblakłego uczucia...

Delikatne płatki,które tuliły powieki
Opadając obłudne odkryły intencje
   
Bo i róża niekiedy przeklęta się staje
Gdy cierń kłamstw sercu zadaje ranę...




1 komentarz:

  1. prawda.podoba mi sie Twój blog bede zagladac czesciej:}

    OdpowiedzUsuń