sobota, 23 października 2010

marzeniami

"Wspomnienie"


Oddajesz się w objęcia Morfeusza
Budzą się mroki Twej podświadomości
To, co zwykle Cię nie wzrusza
W nocnym śnie zagości

Budzą się upiory i duchy
Myśli gdzieś skrywane
Słyszysz jęki,czujesz ruchy
Rozdrapujesz serca ranę

Choć zapomnieć tak pragnąłeś
Ta myśl co noc wraca
Serce na miłość zamknąłeś
Lecz jej obraz wciąż powraca...

I wspominasz tamte dni
W tamtych chwilach się lubujesz
Czar jej oczu,uśmiech,łzy
W śnie marzenia swoje snujesz

Magia prysła...jak mydlana bańka
Wśród żalu,smutku i resztek miłości
 Budzi Cię świt,słońce,blask poranka
Znów wkładasz maskę obojętności...
 

Śmierć czy Życie?

                                  "Mamo"


Tak głośno krzyczałem
Mamusiu!
Tak bardzo chciałem z Tobą zostać...
Oni mnie zabrali...
Zabrali z dala od Twego serca
Już nie słyszałem jego bicia
Nie czułem...
Ty na pewno mnie kochałaś
Bo kochałaś,prawda?
Powiedz mamo...
Ja tylko chciałem zobaczyć Twoją piękną twarz
Tylko chciałem się przytulić
Być kochanym...chociaż raz...
Przepraszam,że chciałem się narodzić
Mamusiu przepraszam...





Miałam nie pisać o tym,ale jednak chce.
Aborcja...
Nie potrzebne nam wojny,nie potrzebne kataklizmy-wystarczy zabieg...ginie dziecko,CZŁOWIEK taki sam jak ja i TY!Ginie CZŁOWIEK!to Cię nie wzrusza?Nie boli?
Dane statystyczne:
''Co 27 sekund zabijane jest w Europie nienarodzone dziecko. Co piąta ciąża na naszym kontynencie kończy się aborcją''Dochodzą do tego skutki psychiczne
"100% kobiet po aborcji doświadcza wieloletniego smutku i poczucia utraty, 92% poczucia winy, 81% odczuwa obniżone poczucie własnej wartości, 81% wciąż myśli o zamordowanym dziecku, 73% cierpi na depresję,
  73% kobiet po aborcji czuje się nieswojo w obecności dzieci i tyleż samo ma wyraźne trudności w przebaczaniu sobie i innym"

Ciesze się, że ostatnio na Zamojskiej  Starówce pojawiła się seria zdjęć poruszających  ten problem.Może kiedyś zrozumiemy jak pięknym darem jest życie...



piątek, 22 października 2010

w mojej nibylandii

                      "Bajka "

Za siódmą górą,za trzema lasami
Za murem z pięcioma basztami
W mieście którego na mapie nigdy nie znajdziecie
Żyło stado wilków najgroźniejszych w świecie.
Każdego dnia złośliwe zwierzęta
Wyjadały z kurnika gospodarzom kurczęta.
Ludzie objęci ogromną trwogą
Stratami co się innym równać nie mogą
Poczęli obmyślać plan{w ciszy i skrycie}
Jakby złym wilkom obrzydzić życie.
Jedni wołali-bombę podrzucimy
Inni"a w wodzie ich potopimy"
Po debacie wybrano plan Marka
Rozprawiono się z psami następnego ranka.
Użyto do tego jednego pasożyta
Pchły na widok której wilk zębami zgrzyta!
Drapieżcy uciekli,Marka na króla wybrano
A miasto Pchełkowem nazwano.
Morał historii będzie właśnie taki:
Niekiedy słabszy silniejszego pokonać potrafi!                                           

dama

            



  "Byłaś moją damą"

Serce,łuk i strzała...
To miłości atrybuty
Choć ma dusza Ciebie chciała
Dziś z tych uczuć jam wyzuty

Wierszem opiewać miłość miałem
Tęsknotę i ból co serce gryzł
Po linijce zrozumiałem
Czar łączący dawno prysł...

Żegnaj damo myśli moich
Żegnaj o różany kwiecie!
Miłość-Boże daj...
Daj zrozumieć w innym świecie...