niedziela, 4 listopada 2012


TABULA RASA
Przed sobą mam kartkę papieru
Białą,zwykłą,nie zapisaną
I w kartce widzę swą przyszłość
Niepewną ,tajemniczą i tak zagmatwaną


I piórem stawiam parę kleksów
I skreślam słowa,myśli mylić się mogą
Lecz błędy są widoczne i pozostają
By być nauczką i przestrogą


A kiedy napiszę jedno słowo
Uśmiecha się do mnie,lub wypala ranę
Jak się los mój potoczy?
Do końca na kartce nie zapisane...

TEATR

Grałam główną role w tym teatrze
Podziwiano mnie,klaskano
Dopóki nie straciłam głosu,nie złamałam nogi
Wtedy drwiono,wtedy się śmiano...


Założyłam więc własny teatr
Znalazłam deski,kawałek podłogi
Sama jestem aktorem,sama jestem widzem
Drwiący nie wejdzie w tak skromne progi...


Chociaż kuleje i głos się urywa
To gdy kurtyna do góry się wzniesie
Wychodzę na scenę,dumnie unosząc czoło
Improwizuję!Bo nie wiem co los przyniesie...


2 komentarze:

  1. Agata Ty się tu marnujesz!zrób coś z tym,daj do druku!!!
    madziulka

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze będę Twoją fanką!
    kinia:]

    OdpowiedzUsuń